Pyszny krem śmietanowy idealnie komponuje się z bananem, a otulone biszkoptem jasnym i ciemnym tworzą idealne zestawienie, które z pewnością zaspokoi wymagające podniebienia małych i dużych łasuchów. Na zdjęciach dowód. Nie zdążyłam sfotografować ciasta w całości, ponieważ moje domowe łasuchy zdążyły zjeść już połowę.
OTO PRZEPIS:
POTRZEBNE BĘDĄ SKŁADNIKI:1. 5 jajek
2. 6 łyżek cukru
3. 3/4 szklanki mąki pszennej
4. 80 ml wody
5. 45 ml oleju
6. łyżeczka proszku do pieczenia
7. 2 łyżki naturalnego kakao. TO WSZYSTKO STWORZY NAM CIASTO
1. sok z cytryny do skropienia bananów
2. 2 banany
3. 500 ml śmietanki 30 procentowej
4. 2 łyżki cukru pudru
5. szczypta soli
6. 2 śmietan- fixy
7. łyżka cukru waniliowego A TO PO ZMIESZANIU DA NAM NADZIENIE.
INSTRUKCJA UŻYCIA POWYŻSZYCH SKŁADNIKÓW:
Swoje wojaże z roladą rozpoczęłam od przygotowania ciasta. A więc:
Oddzielam żółtka od białka. Żółtka mieszam mikserem z 3 łyżkami cukru, mąką, wodą i olejem. Ubijam do momentu uzyskania jednolitej masy. Białka ubijam z kolejnymi 3 łyżkami cukru i szczyptą soli. Piana musi być sztywna. Kiedy gotowe to dodaje do masy z żółtkami i mieszam łyżką.
Dużą blachę z piekarnika wyścielam papierem do pieczenia i cienko smaruję olejem. Zabieram się do tworzenia wzoru. Nie posiadam szprycy do dekoracji a więc ładuję kilka łyżek masy do woreczka foliowego, robię dziurkę i maluje wzór łatek. Następnie wkładam blachę ze wzorem do piekarnika i w temperaturze 180 stopni podpiekam przez 3 minuty. Po 3 minutach podpiekania wyciągam i zostawiam do ostudzenia. Pozostałą cześć masy mieszam z dodatkiem 2 łyżek kakao i mam masę na biszkopt ciemny. Po wystygnięciu wzoru masę kakaową wylewam na wzór uważając aby nie poniszczyć jasnego wzoru. Można powiedzieć, że gotowe, a więc pozostaje nam tylko to upiec, Piekarnik nagrzany do 180 stopni i ciasto wkładam na 15 minut.
Ufff upieczony biszkopt wyciągam i teraz zaczyna się jazda bez trzymanki. Jeszcze gorące ciasto przykrywam ściereczką i odwracam ( w czasie tego procesu je gubię, ale na szczęście się nie łamie. Ściągam papier z wierzchu przykrywam 2 ściereczką i prawie gotowe. Zawijam ściereczki z biszkoptem w roladę. Zostawiam do ostudzenia z myślą że będzie smaczne :P
Zabieram się za nadzienie, to jest chyba najłatwiejsze, przynajmniej smak znamy przed efektem końcowym, no i mówiąc szczerze nie spotkałam jeszcze nie dobrej masy.
Masa:
Śmietankę 30 % schłodzoną ubijam z cukrem pudrem, cukrem waniliowym i śmietan- fixami na sztywno.
2 dorodne banany ( wybierałam chyba z 15 minut w lidlu, żeby były proste) obieram i skrapiam cytryną ( dzięki temu nam nie ściemnieją, i nie będą wyglądały jak zgniłe).
Całkowicie wystudzone ciasto rozwijam z ściereczek. Rozwijam i smaruję kremem zostawiając miejsce z 2 stron na krawędziach. Z jednej strony na krawędzi kładę banany. Roladę ściśle zwijam i odstawiam do lodówki na minimum 2, 5 h.
voilà!!!
SMACZNEGO !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz